Aktualności

JAK ZMIENIĆ ŚWIAT NIE WYCHODZĄC NA ULICĘ

CZYLI 7 PROSTYCH DZIAŁAŃ NA RZECZ RÓWNOUPRAWNIENIA , KTÓRE MOŻESZ PODJĄĆ W SWOIM MIEJSCU PRACY

Kwestia równouprawnienia obecna jest w debacie publicznej od wielu lat, a mimo to sytuacja kobiet na rynku pracy nadal jest nie do pozazdroszczenia. Stereotypowe postrzeganie ról kobiet i mężczyzn w społeczeństwie oraz idące za tym rozwiązania prawne i organizacyjne powodują, że kobiety wciąż są mniej aktywne zawodowo od mężczyzn, zarabiają mniej niż mężczyźni wykonujący tę samą pracę, rzadziej awansują, a w konsekwencji mają mniejszy wpływ na procesy decyzyjne. Dyskryminacja kobiet na rynku pracy ma wiele przyczyn i nie mniej poważnych konsekwencji. W związku ze stereotypowym procesem socjalizacji i oczekiwaniami społecznymi kobiety w dalszym ciągu wykonują większość obowiązków domowych oraz opiekuńczych. Kobiety decydujące się na macierzyństwo muszą liczyć się też z czasowym wyłączeniem z aktywności zawodowej. Im mniej sprawny system wspierający zrównoważone rodzicielstwo tym wyłączenie to jest dłuższe, a powrót do pracy trudniejszy. Wymienione zjawiska w poważnym stopniu ograniczają możliwości rozwoju zawodowego, co przekłada się na podejmowanie przez kobiety mniej prestiżowych prac, mniejsze zarobki i mniejsze szanse na awans. W efekcie kobiety zazwyczaj dysponują mniejszymi budżetami, mają niższe emerytury i częściej doświadczają biedy czy niedostatku. Mówiąc o dyskryminacji nie można też nie wspomnieć o tym, że kobiety znacznie częściej niż mężczyźni doświadczają przemocy w tym różnych form molestowania seksualnego. W sposób oczywisty pogarsza to ich ogólny dobrostan.

Przeciwdziałanie opisanym wyżej zjawiskom to złożony i długi proces wymagający zaangażowania wszystkich osób i instytucji związanych z rynkiem pracy, edukacją, opieką społeczną, polityką, mediami czyli dosłownie WSZYSTKICH. Warto też podkreślić, że walka o równouprawnienie to nie tylko aktywność ruchów feministycznych czy działania na polu prawnym i politycznym. Bardzo ważnym obszarem przeciwdziałania dyskryminacji są również nasze codzienne działania czyli to, jak zachowujemy się w miejscu pracy, jaką atmosferę tam kreujemy i jak odnosimy się do osób z grup defaworyzowanych. Niniejszy artykuł poświęcamy właśnie temu, jak dobrze wykorzystać ten wpływ. Poniżej opisujemy 7 prostych, codziennych zachowań, dzięki którym możemy poprawić sytuację osób dyskryminowanych w naszym miejscu pracy. Opisujemy je głównie w kontekście dyskryminacji kobiet, ale takie same bądź podobne działania pomogą osobom z każdej grupy dotkniętej uprzedzeniami: obcokrajowcom, mniejszościom seksualnym, osobom starszym lub osobom z niepełnosprawnościami itp.

Dlaczego warto takie działania podejmować i angażować się w działania na rzecz równouprawnienia? Władysław Bartoszewski powiedział by zapewne, że dlatego, że to przyzwoite. Korzystając z dorobku nauk społecznych i psychologii biznesu możemy dodać, że w dodatku się opłaca! Firmy i organizacje aktywnie przeciwdziałające dyskryminacji mogą pochwalić się trwalszymi, lepszymi, bardziej innowacyjnymi zespołami, a co za tym idzie, większą przewagą konkurencyjną. Co ważniejsze jednak, środowisko wolne od dyskryminacji i przemocy, to środowisko lepsze dla wszystkich. Atmosfera pracy sprzyjająca równości, otwartości i różnorodności to mniejszy stres, mniej konfliktów, mniej codziennej agresji za to więcej przestrzeni na kreatywność i bycie sobą, więcej wzajemnego wsparcia i prostej codziennej życzliwości.

  1. ODRZUĆ STEREOTYPY

Stereotypy to funkcjonujące w świadomości społecznej trwałe, uproszczone i w jakiś sposób wartościujące poglądy na temat grup społecznych. Stereotypem będzie wiara w to, że kobiety nie lubią rywalizacji lub przekonanie, że mężczyźni nie nadają się do pracy w przedszkolu. Stereotypy, przypisując dane cechy lub zachowania wszystkim bez wyjątku przedstawicielom lub przedstawicielkom danej grupy społecznej są co do zasady niezgodne z rzeczywistością. Każde zdanie zaczynające się od słów „wszystkie kobiety/ mężczyźni…” lub „kobiety/ mężczyźni zawsze…” będzie z góry nieprawdziwe, bo nie ma takich cech czy właściwości, które możemy przypisać bez wyjątku wszystkim kobietom czy mężczyznom (nie dotyczy to bardzo wąskiego zestawu właściwości czysto biologicznych ale nawet w tym obszarze występują wyjątki!). Rolą stereotypów jest ułatwianie nam funkcjonowania w bardzo złożonym świecie. W wielu jednak przypadkach ułatwienie to idzie za daleko, a uogólnienia budowane na kanwie stereotypów przekładają się na uprzedzenia wobec przedstawicieli i przedstawicielek konkretnych grup społecznych. W ten właśnie sposób stereotypy stają się jednym z głównych mechanizmów napędzających dyskryminację. Stereotypów uczymy się, podobnie jak innych wzorców kulturowych w procesie socjalizacji i wychowania. Są bardzo trwałe, nieuświadomione i nie tak łatwo wyrzucić je z naszej głowy. Nie jest to jednak niemożliwe. Na początek proponujemy bardzo prosty zabieg polegający na usunięciu ze swojego słownika słów „wszyscy/ wszystkie”, „nigdy/ zawsze”, „żadna/ żaden” oraz innych sformułowań pozwalających na budowanie wypowiedzi uogólniających. Jeśli wyrobimy w sobie nawyk wyłapywania i eliminowania ze swoich wypowiedzi takich szkodliwych uogólnień, osłabimy też działanie stereotypów w naszej głowie!

  • POSŁUCHAJ, USŁYSZ, ZAAKCEPTUJ

Mając do czynienia z krzywdą innych osób bardzo często chcemy od razu pomóc. Rzucamy się wówczas w wir działań naprawczych, zabieramy głos, próbujemy wyjaśniać, doradzać, pouczać. Niezależnie od dobrych intencji stojących za takimi działaniami, często pogarszamy w ten sposób sytuację. Nie doświadczając dyskryminacji bezpośrednio lub będąc wręcz w uprzywilejowanej pozycji nie mamy szans zrozumieć sytuacji osób defaworyzowanych. Dlatego właśnie jedna z pierwszych zasad mądrego pomagania brzmi: „Posłuchaj!”. Chodzi o wysłuchanie relacji osób, których problem bezpośrednio dotyka. Wsłuchanie się w cierpienie, potrzeby i w odpowiedź na kluczowe pytanie „Jak mogę pomóc?”. To właśnie osoby doświadczające dyskryminacji podpowiedzą nam jakie wsparcie będzie najskuteczniejsze. Ważne jest również to, żeby w całości i bez wyjątków zaakceptować to, co usłyszymy. Nie negować usłyszanej relacji. Nie mówić „przesadzasz” lub „wydawało ci się”. Nie podrzucać lepszych naszym zdaniem pomysłów na działania. Nie wtrącać się z mądrymi poradami i pouczeniami. Wysłuchać, usłyszeć, zaakceptować i działać tak, jak potrzebują tego osoby dyskryminowane.  

  • UWAŻAJ NA TO, CO MÓWISZ

Jednym z mechanizmów pogarszających sytuację osób dyskryminowanych w miejscu pracy są tak zwane mikro-agresje. Zaliczają się do nich wszystkie drobne, nieintencjonalne i bardzo często nieuświadomione działania, które powielają stereotypy, znieważają lub onieśmielają osobę do której są skierowane, odbierają jej pewność siebie, podważają jej zdanie, kompetencje lub wykluczają ją z rozmowy. Przykładem mikro-agresji będą niewinne z pozoru, a w rzeczywistości bardzo dotkliwe seksistowskie żarty, mikro-ataki i komentarze o takim charakterze (np. „nie bądź jak baba!”, „tak to jest, jak dopuścić kobietę do głosu!”), zdrabnianie imienia danej osoby mimo, że nie wynika to z poziomu znajomości lub kiedy do innych osób zwracamy się pełnym imieniem lub wręcz po nazwisku, komentarze na temat czyjegoś wyglądu, umniejszanie czyjejś roli w spotkaniu (np. „Dzięki naszym paniom od razu robi się milej”, „Pani się zawsze tak ładnie uśmiecha, od razu chce się rozmawiać”) ale również pomijanie kogoś w wymianie informacji, nie zapraszanie na spotkania, nie dopuszczanie do głosu, przerywanie, ignorowanie itp. Jak zaznaczono, mikro-agresje w naszym zachowaniu często są nieuświadomione i wynikają z wychowania oraz kultury pracy. Jeśli rozpoznajemy u siebie któreś z wyżej wymienionych zachowań nie znaczy to jeszcze, że jesteśmy złymi osobami. Znaczy to natomiast, ze powinniśmy podjąć świadome działania na rzecz zmiany nawyków. Mogą w tym pomóc bardzo proste zasady:

  1. Śmiej się tak, by wszystkim było do śmiechu. Na świecie jest tak dużo żartów, że nawet wtedy gdy wyeliminujemy te seksistowskie oraz inne powielające szkodliwe stereotypy i tak będzie się z czego śmiać!
  2. Powstrzymaj się od wszelkich seksistowskich komentarzy. Komentarz seksistowskie to każda uwaga odnosząca się do płci. Podobnie jak wyżej – jeśli wyzbędziemy się takich uwag, nic nam nie ubędzie, a świat nie stanie się nudniejszy. Będzie za to milej, życzliwiej i bezpieczniej dla wszystkich.
  3. Nie komentuj wyglądu żadnej osoby, jeśli nie jesteś absolutnie pewny_a, że ta osoba sobie tego życzy i istotnie jest ciekawa twojego zdania. Podpowiedź: zarówno kobiety jak i mężczyźni w sytuacji zawodowej w przytłaczającej większości wypadków nie są zainteresowani opinią osób zebranych na temat ich wyglądu. „Komplementy” wygłaszane w takim kontekście nie sprawiają przyjemności, ale onieśmielają, wytrącają z równowagi i utrudniają efektywne wykonywanie zadań zawodowych.
  4. Traktuj wszystkich z jednakowym szacunkiem. Jeśli na spotkaniu zwracacie się do siebie oficjalnie, używając nazwisk i/lub nazw stanowisk, zwracaj się w ten sam sposób do wszystkich zebranych niezależnie od stopnia poufałości, stanowiska, płci czy wieku poszczególnych osób. W szczególności zadbaj o to, by nie zwracać się w sposób zbyt spoufalony, zdrobnieniem lub bezosobowo do osób z grup narażonych na dyskryminację.
  5. Nie przerywaj, nie ignoruj i nie umniejszaj zdania żadnej osoby, która uczestniczy w spotkaniu. W szczególności zadbaj o to, by nie umniejszać roli osób, z grup zagrożonych dyskryminacją.
  6. Używaj feminiatywów, czyli tak zwanych żeńskich końcówek. Ten temat jest tak złożony, że bez wątpienia zasługuje na osobny artykuł. W tym miejscu zaznaczymy więc tylko, że szybciej doczekamy się równowagi w naukach ścisłych czy na stanowiskach kierowniczych jeśli swobodnie będziemy używać słów takich jak inżynierka, naukowczyni, dyrektorka, prezeska, ministra czy prezydentka. Warto też dodać, że żeńskie i męskie formy rzeczowników osobowych są po prostu właściwością języka polskiego i jako takie są nie tylko poprawne, ale po prostu zasługują na by ich w mowie codziennej używać.
  • ODDAWAJ PRZESTRZEŃ TYM, KTÓRZY JEJ NIE MAJĄ

Bardzo dużym problemem osób dyskryminowanych jest to, że ich głos jest pomijany w ważnych dyskusjach publicznych nawet w tych, które ich bezpośrednio dotyczą. Wystarczy krótki przegląd debat telewizyjnych czy radiowych, by zauważyć, że w dalszym ciągu zdarzają się audycje, w których o dyskryminacji kobiet dyskutują sami mężczyźni, a o sytuacji uchodźców wyłącznie Polacy, którzy nigdy nie musieli rozważać ucieczki z kraju. Podobne sytuacje zdarzają się w naszych zakładach pracy i przestrzeniach prywatnych. Dlatego właśnie bardzo ważnym działaniem wspierającym jest zaproszenie do dyskusji osób dyskryminowanych. To kolejny przykład sytuacji, w której lepsze od mówienia będzie słuchanie, a lepsze od działania oddanie pola do działania innym. Ważne – osoby dyskryminowane powinny być dopuszczone do głosu nie tylko wtedy gdy rozmawiamy o dyskryminacji. Powinny móc zabrać głos zawsze, bo tylko wtedy we wszystkich działach organizacji będziemy uwzględniać potrzeby i punkt widzenia osób defaworyzowanych i tylko tak możemy skutecznie przeciwdziałać dyskryminacji.

  • REAGUJ NA DYSKRYMINACJĘ

Mikroagresje i inne działania dyskryminujące mają się dobrze w naszych miejscach pracy bo wciąż panuje na nie duże przyzwolenie. Aby przerwać ten zaklęty krąg, musimy reagować na przejawy dyskryminacji, które obserwujemy w swoim otoczeniu. Jako pracownicy i pracownice danego zakładu szczególnie duży wpływ mamy na wyplenienie opisanych wyżej mikro-agresji. Po pierwsze dlatego, że jesteśmy często ich bezpośrednimi świadkami. Po drugie rola osób trzecich jest w tym wypadku kluczowa i nie do przeceniania. Osoba, którą poniżono „żartem”, wykluczono z dyskusji (np. przez odebranie głosu lub przerwanie wypowiedzi) lub która padła ofiarą seksistowskiego komentarza jest zazwyczaj wytrącona z równowagi i w danym momencie może nie mieć ani siły ani pozycji by się bronić. W tym momencie zaczyna się rola obserwatorów i obserwatorek. To naszym zadaniem jest zwrócenie uwagi na niestosowność opisanego zachowania oraz jak najszybsze przerwanie tegoż (niedopuszczenie do eskalacji, odwrócenie uwagi od osoby poszkodowanej, powrót do zasadniczego tematu rozmowy). Oczywiście reagowanie na dyskryminację nie zawsze jest łatwe. Trudność czy opór poczujemy zwłaszcza wtedy, gdy sprawcą_czynią mikro-agresji będzie przełożony lub przełożona lub inna osoba o nieustępliwym charakterze i ze skłonnością do agresji. Mimo to, nawet w takiej sytuacji nie pozostajemy bezradni. Jeśli nie uda nam się zareagować bezpośrednio, zawsze możemy po zakończeniu spotkania zwrócić się do osoby pokrzywdzonej, wesprzeć ją, zapewnić, że jesteśmy po jej stronie itp. Nie zapominajmy też o tym, że zgodnie z konstytucją i prawem pracy wszelkie przejawy dyskryminacji i molestowania są zabronione. Każdy pracodawca powinien mieć procedury przeciwdziałania dyskryminacji, a jako ofiary lub świadkowie takich zachowań mamy prawo zwrócić się do odpowiednich organów wewnątrz lub zewnątrz zakładowych z prośbą o interwencję.

  • WSPIERAJ ORGANIZACJE I RUCHY RÓWNOŚCIOWE

Jeśli chcesz się bardziej zaangażować w działania na rzecz równouprawnienia i przyspieszyć wdrożenie niezbędnych zmian, wspieraj organizacje równościowe i antydyskryminacyjne. W Polsce działa ich bardzo dużo i z dużym prawdopodobieństwem łatwo je odnajdziesz nawet w swoim władnym otoczeniu. Oczywiście w niektórych środowiskach organizacje feministyczne nie mają dobrej prasy. Niezależnie od tego nie można zapominać, że to właśnie feministkom zawdzięczamy chociażby to, że kobiety mają prawo głosu, mogą studiować na wyższych uczelniach a ochrona przed dyskryminacją zapisana jest w konstytucji. Warto też dodać, że pierwsze feministki, podobnie jak liderzy i liderki pierwszych ruchów robotniczych odniosły sukces pomimo złej prasy za to dzięki wsparciu opinii publicznej i osób z ich otoczenia. Taka jest natura poważnych zmian, że zawsze znajdą swoich oponentów i oponentki. Wsparcie, którym mowa nie musi od razu oznaczać aktywnego włączania się we wszystkie działania. Możesz zacząć od wsparcia finansowego, organizacyjnego czy emocjonalnego.

  • UCZ SIĘ

Przeciwdziałanie dyskryminacji, podobnie jak jej przyczyny to niezwykle złożony temat. W niniejszym tekście dotykamy jedynie wybranych tematów, a możliwe przeciwdziałania opisujemy ogólnie i bez zagłębiania się w szczegóły. Złożoność, o której mowa wymaga stałego zgłębiania tematu, poszerzenia wiedzy oraz rozwoju kompetencji niezbędnych do podejmowania skutecznych działań przeciwdyskryminacyjnych i mądrego wspierania osób defaworyzowanych. O własny rozwój w tym temacie możesz zadbać śledząc aktualności ze środowiska antydyskryminacyjnego, czytając książki poświęcone tej tematyce, uczestnicząc w szkoleniach i konferencjach branżowych oraz prowadząc codzienne rozmowy z osobami bliskimi i współpracownikami. Okazji do inspirujących lektur i spotkań na pewno nie braknie!

Więcej informacji na stronie: https://rowne-szanse.pl/