AktualnościNASZA ROZMOWA

W STANIE ZAWIESZENIA

ROZMOWA “MH” Z ANDRZEJEM KAROLEM PRZEWODNICZĄCYM KRAJOWEJ SEKCJI HUTNICTWA NSZZ “SOLIDARNOŚĆ”

„MH”: Panie Przewodniczący! Rośnie zaniepokojenie o przyszłość krajowego i unijnego hutnictwa. Jednocześnie podejmowane są inicjatywy środowiska hutniczego mające na celu poprawę sytuacji, czego wyrazem jest Wspólna Deklaracja hutników trzech krajów tj. Republiki Czeskiej, Polski i Słowacji.

A.Karol: W dniach 18-19 września w Łomnej Dolnej odbyło się kolejne, piąte spotkanie przedstawicieli pracowników, organizacji związkowych i stowarzyszeń hutniczych reprezentujących przemysł stalowy trzech krajów, podczas którego przeanalizowaliśmy sytuację branży, uznając ją za kryzysową i wymagającą pilnych przedsięwzięć ratunkowych. Sprecyzowane one zostały we Wspólnej Deklaracji skierowanej do krajowych i europejskich struktur związków zawodowych, pracodawców, europarlamentarzystów, by przy udziale przedstawicieli rządów poszczególnych krajów rozpoczęły debatę na temat obecnego stanu i przyszłości branży stalowej w Unii Europejskiej.

Przewodniczący Andrzej Karol 

O takie spotkanie wszystkich stron, którym leży na sercu dobro hutnictwa, zabiegaliśmy od dawna, mając świadomość, że jego sytuacja zarówno w kraju jak i Unii będzie się pogarszała z tytułu wzrostu cen energii, uprawnień emisyjnych i innych obciążeń przemysłów energochłonnych, a także niedostatecznej ochrony unijnego rynku.

„MH”: To międzynarodowe forum zaproponowało dość długą listę rozwiązań, które mają pomóc hutnictwu.

A.Karol: Chciałbym podkreślić reprezentatywność tego forum, udział w nim przedstawicieli organizacji i stowarzyszeń całego środowiska. Fundamentalną sprawą pozostaje ochrona własnego rynku. Trzeba zapewnić równe szanse europejskim producentom stali na globalnym rynku poprzez ograniczenie importu tzw. brudnej stali do UE z krajów trzecich poprzez wprowadzenie mechanizmu wyrównywania kosztów emisji dwutlenku węgla – carbon border adjustment. Cieszy nas, że zapowiedziała to przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Taki podatek graniczny to jedyny sposób, aby w dłuższej perspektywie zapobiec ucieczce przemysłu z krajów unijnych. (…)

Cały wywiad przeczytasz w najnowszym wydaniu “MH” 44/45/2019.