HUTNICTWO W CIENIU ROSYJSKIEJ AGRESJI W UKRAINIE

24 lutego 2022 roku przejdzie do historii jako najczarniejszy dzień w dotychczasowej historii Europy w XXI wieku. Rozpoczęcie brutalnego ataku Rosji na Ukrainę nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę Unii Europejskiej, a w szczególności naszego regionu. Będzie miało również negatywne skutki na hutnictwo i rynek wyrobów stalowych, tym bardziej, że sytuacja dotyczy zarówno Rosji, Ukrainy jak i Białorusi, które dostarczały stal oraz niezbędne do jej produkcji surowce.

Prowadzona przez Unię Europejską polityka środowiskowa w ostatnich latach znacząco wpływała na ograniczanie konkurencyjności europejskich producentów stali zarówno za sprawą wyśrubowanych norm środowiskowych jak i systemu handlu emisjami UE ETS.

Jeszcze w 2020 roku cena uprawnień do emisji tony CO2  notowała wartości poniżej 20 euro, a w połowie 2021 roku wynosiła już około 50 euro . Na przestrzeni zaledwie sześciu miesięcy II połowy 2021 roku ceny wzrosły aż o około 80 proc.! Najwyższe osiągane wartości sięgnęły poziomu około 90 euro. Tak dynamiczne i trudne do przewidzenia zmiany cen uprawnień do emisji CO2 stały się przyczyną obniżania konkurencyjności polskiego hutnictwa, które obciążenia związane z kosztami emisji ponosi kilkukrotnie.

Hutnictwo jako branża energochłonna jest znaczącym konsumentem energii elektrycznej, a mix energetyczny Polski w dużej mierze opiera się na węglu, co skutkuje wysokimi cenami energii. Tym samym zarówno huty przetwórcze, bazujące na procesie elektrycznym, jak i huty surowcowe, charakteryzujące się większą emisją CO2, musza ponosić duże koszty. Ponadto spełnianie norm środowiskowych wiąże się z eksploatacją szeregu urządzeń, jak np. licznych elektrofiltrów, również będących konsumentami energii.  (…)

Koniecznym będzie stawienie czoła wyzwaniom związanym z pozyskaniem materiałów wsadowych, zarówno surowców, jak i półwyrobów, które w przypadku wybranych zakładów także trafiały z kierunków wschodnich. Konsekwencją zaprzestania takich dostaw będzie najprawdopodobniej okresowe wstrzymywanie działania jednej z krajowych walcowni jeszcze w marcu. Odpowiedzią na ten stan rzeczy mogła by być rozbudowa sąsiedniej stalowni. (…)

CAŁY MATERIAŁ PRZECZYTASZ W NAJNOWSZYM WYDANIU “MH” 5/2022