HUTNICY DOŁĄCZAJĄ DO GÓRNIKÓW!

W miniony piątek 18 września związkowcy „Sierpnia 80” z Huty Bankowa, Arcelor Mittal Oddziały Dąbrowa Górnicza, Chorzów i Kraków a także ze spółki Sanpro Synergy dołączyli do Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego.
Komitet został reaktywowany przez działające na Górnym Śląsku i oraz w Zagłębiu Dąbrowskim związki zawodowe ogłaszając jednocześnie pogotowie strajkowe w całym regionie i oflagowując siedziby górniczych spółek. To reakcja na plany zamykania kopalń i likwidacji tysięcy miejsc pracy, nie tylko w górnictwie, ale także w innych wrażliwych branżach, jak hutnictwo czy energetyka – czytamy w komunikacie związkowców.

Decyzja o reaktywacji komitetu zapadła po spotkaniu związkowców z przedstawicielami rządu 10 września, na którym strona rządowa zaprezentowała „Plan na rzecz energii i klimatu na lata 2021-2030” oraz projekt „Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku”.
– Oba te dokumenty w obecnym kształcie są nie do zaakceptowania przez stronę społeczną. Ich realizacja będzie równoznaczna z likwidacją większości przemysłu zlokalizowanego w województwie śląskim oraz utratą setek tysięcy miejsc pracy w górnictwie, przemyśle hutniczym i stalowym, a także w dłuższej perspektywie m.in. w branży motoryzacyjnej, która już dzisiaj znajduje się w głębokim kryzysie, a także w innych sektorach przemysłu energochłonnego – napisali członkowie Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego w stanowisku skierowanym 14 września do premiera Mateusza Morawieckiego.
Związkowcy domagają się, by w dalszych negocjacjach wziął udział szef rządu i czekają na przyjazd premiera, grożąc radykalnymi akcjami w całym regionie.
21 września upłynął termin ultimatum dla szefa rządu, który nie zdecydował się na przyjazd na Śląsk. Po południu 65 górników z kopalń Ryda, Halemba i Wujek nie wyjechało na powierzchnię rozpoczynając strajk.