Aktualności

ZMIANY PODATKOWE W CHILE MOGĄ NIEKORZYSTNIE WPŁYNĄC NA KGHM

13 września chilijski parlament ma głosować nad nowymi stawkami podatkowymi dla branży górniczej. Propozycje budzą wśród górniczych firm poważne obawy. Socjalistyczny prezydent Gabriel Boric próbował przekonać do nowych rozwiązań branżę. Bez skutku.

Już podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej jednym z postulatów ultralewicowego wówczas jeszcze kandydata na prezydenta była nowelizacji przepisów podatkowych dla branży górniczej, tak by „sprawiedliwie” dzielić się zyskami z chilijskim społeczeństwem.

Już w roku ubiegłym branża ostrzegała, że zbyt wysokie podatki zamiast zwiększyć przychody z branży, spowodują ich spadek, bo firmy będą ograniczać produkcję.  

Proponowane rozwiązania przewidują od 1 do 2 proc. podatku od sprzedaży dla firm, które produkują od 50 tys. do 200 tys. ton miedzi rocznie (w tym przedziale znajduje się także spółka KGHM w Chile) oraz od 1 proc. do 4 proc. dla tych, które produkują ponad 200 tys. ton.

Dodatkowo firmy górnicze produkujące ponad 50 tys. ton miedzi podlegałyby również podatkowi od zysków operacyjnych w wysokości od 2 do 32 proc., przy zastosowaniu ruchomej skali cen miedzi od 2 do 5 dol. za funt.