NIE DLA WYŁĄCZENIA WIELKIEGO PIECA W KRAKOWIE

Powróciła sprawa wyłączenia części surowcowej krakowskiego oddziału ArcelorMittal Poland. Jutro tj. 9 października przed siedziba dyrekcji w Krakowie odbędzie się spotkanie z dziennikarzami na którym związkowcy wyrażą swoje niezadowolenie z działań zarządu koncernu, który ich zdaniem planuje pod koniec miesiąca wyłączyć wielki piec.

Władze koncernu przyznają, że do czasowego ograniczenia produkcji w krakowskiej hucie może dojść jeszcze w tym roku, choć podkreślają, że nie ma jeszcze decyzji o terminie wygaszenia pieca.

-Stopień wykorzystania mocy produkcyjnych trzech obecnie pracujących wielkich pieców, 2 w Dąbrowie Górniczej i 1 w Krakowie jest bardzo niski. Dlatego też przygotowujemy się do ewentualnej decyzji o wyłączeniu jednego pieca. Podkreślam jednak, że nie ma decyzji i konkretnej daty. Sytuacja na rynku stali jest nadal bardzo trudna i może się okazać, że będziemy zmuszeni do podjęcia tej decyzji. Podtrzymujemy, że gdyby doszło do wyłączenia wielkiego pieca to żaden z pracowników nie straci pracy – powiedziała Sylwia Winiarek rzecznik prasowa ArcelorMittal Poland.

Tymczasowe wyłączenie części surowcowej w krakowskim oddziale ArcelorMittal Poland początkowo planowane było na wrzesień. Decyzję po manifestacji w Dąbrowie Górniczej odroczono bezterminowo. Jak zapewniała wówczas spółka jest to rozwiązanie tymczasowe i podyktowane względami ekonomicznymi i trudną sytuacją na rynku.