Aktualności

REKORDOWA EBITDA COGNORU

Cognor, którego EBITDA w III kwartale osiągnęła rekordowe 161,5 mln zł liczy, że w IV kwartale jego wyniki będą wyższe niż rok wcześniej, jednak nie spodziewa się, że będą one wyższe niż osiągnięte w III kwartale – poinformował członek zarządu spółki Krzysztof Zoła.

– Co do kolejnych kwartałów, to nasze rezultaty będą oczywiście uzależnione od sytuacji rynkowej. Na razie oznak załamania koniunktury nie widać, choć trudno raczej stale oczekiwać takiej dynamiki, jaką w zanotowaliśmy w raportowanym kwartale. Na początku przyszłego roku planujemy sfinalizować inwestycje w dwóch naszych zakładach. Będzie się wiązać to z przestojami, liczymy jednak na to, że w całym roku 2022 z nawiązką zrekompensujemy to sobie, dzięki efektom tychże nakładów. Po zakończeniu rozbudowy gliwicka stalownia zwiększy zdolności produkcyjne o ok. 30-40 proc. a modernizacja naszego zakładu w Krakowie pozwoli uzyskać znaczne oszczędności kosztowe oraz efekty proekologiczne. – powiedział Krzysztof Zoła członek zarządu Cognor Holding.

Cognor w trzecim kwartale 2021 roku zwiększył zysk netto do 113,5 mln zł z 1,5 mln zł rok wcześniej. EBITDA wzrosła do 161,5 mln zł z 21,2 mln zł, a przychody grupy zwiększyły się do 716,9 mln zł z 372,3 mln zł. Spółka informowała, że trzeci kwartał 2021 r. był bardzo korzystny dla producentów stali w Europie, a rosnące ceny pozwoliły spółce niemal podwoić przychody. Rekordową EBITDA spółka zawdzięczała przede wszystkim dzięki poprawie spreadów przerobowych.

– Trzeci kwartał 2021 r. był bardzo korzystny dla producentów stali w Europie. Produkcja wzrosła w UE o 13,1 proc., w Polsce zaś o 17,1 proc. Dodatkowo, ceny złomu, półproduktów (kęsów) i wyrobów gotowych odnotowały bezprecedensowy rajd. I to głównie rosnące ceny, pozwoliły nam niemal podwoić przychody, jako że wolumeny zwiększyliśmy w relatywnie mniejszym stopniu – w zależności od asortymentu od kilku do kilkunastu procent rok do roku. Wraz z przychodami rentowność Grupy uległa skokowej poprawie. Nasza EBITDA osiągnęła rekordowe 161,5 mln zł przede wszystkim dzięki poprawie spreadów przerobowych. Spodziewamy się dobrych rezultatów, dobrych wyników operacyjnych i netto – na pewno jesteśmy w stanie pokazać wynik lepszy niż w ubiegłym roku, ale nie sądzę, żebyśmy byli w stanie pobić kolejny rekord. W IV kwartale nie sądzę, żeby miało to miejsce – wyjaśnia Krzysztof Zoła.